Czy praca zdalna z domu niszczy relacje w zespole?

Artykuł „The impact of remote working on workers in Malta” to przegląd lokalnych badań na temat skutków pracy zdalnej dla pracowników na Malcie. Autor, Luke Fiorini, analizuje różnorodne efekty tej formy pracy, skupiając się na zdrowiu, produktywności i relacjach zawodowych. Badania pokazują, że praca zdalna ma zarówno zalety, jak i wyzwania, takie jak poprawa elastyczności, ale także problemy z izolacją czy bólami mięśniowo-szkieletowymi. Wnioski z artykułu są istotne nie tylko dla Malty, ale także dla innych krajów, które mierzą się z podobnymi zmianami w organizacji pracy.

• Praca zdalna przyniosła mieszane skutki dla zdrowia pracowników: zmniejszyła poziom stresu, ale zwiększyła ryzyko bólów kręgosłupa i problemów psychicznych, takich jak lęk czy depresja. Jednocześnie poprawiła jakość snu i ograniczyła absencję chorobową.
• Produktywność pracowników zdalnych wzrosła dzięki mniejszej liczbie rozproszeń i skróceniu czasu dojazdów, jednak częsta komunikacja cyfrowa stała się źródłem dodatkowego obciążenia. Większość pracowników preferuje model hybrydowy, łączący pracę zdalną z obecnością w biurze.
• Praca zdalna wpłynęła na relacje w zespole, prowadząc do poczucia izolacji, ale jednocześnie zwiększyła satysfakcję z pracy i ułatwiła godzenie obowiązków zawodowych z życiem prywatnym. Kluczowym wyzwaniem pozostaje znalezienie równowagi między elastycznością a zachowaniem zdrowych granic między pracą a domem.

Spis treści

1. Wpływ na zdrowie i samopoczucie
2. Produktywność i satysfakcja z pracy
3. Wyzwania środowiska domowego
4. Relacje społeczne i izolacja
5. Równowaga między pracą a życiem prywatnym
6. Przyszłość pracy zdalnej na Malcie

1. Wpływ na zdrowie i samopoczucie

Praca zdalna przyniosła mieszane skutki dla zdrowia pracowników na Malcie. Z jednej strony, wiele osób odnotowało mniejszy stres i lepszą jakość snu dzięki brakowi dojazdów. Z drugiej strony, długie godziny spędzone przed komputerem w nieergonomicznych warunkach przyczyniły się do bólów pleców, karku i ramion. Co więcej, chociaż presja typowa dla biura zmalała, niektórzy pracownicy zmagali się z lękiem lub poczuciem osamotnienia. Warto też zauważyć, że praca zdalna zmniejszyła absencję chorobową, ale jednocześnie zwiększyła zjawisko „pracowania na siłę” nawet w czasie choroby.

2. Produktywność i satysfakcja z pracy

Większość badanych uznała, że w domu pracuje się wydajniej. Brak hałasu typowego dla biurowych open space-ów, możliwość skupienia się i oszczędność czasu na dojazdach przekładały się na lepsze wyniki. Co ciekawe, nawet menedżerowie często potwierdzali, że ich zespoły radzą sobie dobrze. Jednak nie we wszystkich branżach tak było np. w edukacji czy turystyce efektywność spadła. Większość pracowników deklarowała też wyższą satysfakcję z pracy, głównie dzięki większej elastyczności.

3. Wyzwania środowiska domowego

Nie każdy miał idealne warunki do pracy zdalnej. Około 27% osób nie miało własnego, cichego miejsca do pracy, a 14% brakowało odpowiedniego krzesła czy biurka. Większość korzystała z laptopów, ale tylko połowa miała dodatkowe ekrany lub ergonomiczne akcesoria. Co zaskakujące, badania nie potwierdziły, że lepszy sprzęt zmniejsza bóle mięśniowo-szkieletowe – kluczowe okazały się ruch i regularne przerwy. Wiele osób narzekało też na trudności w oddzieleniu przestrzeni pracy od życia prywatnego, zwłaszcza w małych mieszkaniach.

4. Relacje społeczne i izolacja

Jednym z największych minusów pracy zdalnej było osłabienie więzi między pracownikami. Wielu czuło się odciętych od zespołu, co wpływało na ich motywację. Jednak w przypadku Malty, gdzie rodziny często mieszkają blisko siebie, izolacja nie była aż tak dotkliwa jak w innych krajach. Wsparcie ze strony przełożonych miało ogromne znaczenie – ci, którzy mieli regularny kontakt z zespołem i czuli się doceniani, lepiej radzili sobie z wyzwaniami zdalnej pracy.

5. Równowaga między pracą a życiem prywatnym

Praca zdalna zburzyła tradycyjne granice między zawodowym a prywatnym życiem. Wielu pracowników miało trudności z „odłączeniem się” po godzinach, zwłaszcza gdy szefowie wysyłali maile późnym wieczorem. Niektórzy sami sobie byli winni, nieustannie sprawdzając służbowe wiadomości. To prowadziło do wypalenia i poczucia, że nigdy nie ma czasu na odpoczynek. Z drugiej strony, elastyczność pozwalała lepiej zarządzać czasem – można było zjeść obiad z rodziną czy wyjść na spacer, co dla wielu było ogromną zaletą.

6. Przyszłość pracy zdalnej na Malcie

Większość pracowników wolałaby model hybrydowy – część tygodnia w biurze, część w domu. Dzięki temu mogliby cieszyć się zaletami obu rozwiązań: skupieniem i spokojem w domu oraz żywymi relacjami z zespołem na miejscu. Dla Malty, gdzie rynek pracy jest napięty, praca zdalna stała się narzędziem do zatrzymania talentów. Jednak aby ten model działał długofalowo, konieczne jest większe zaufanie między pracodawcami a pracownikami oraz lepsze dostosowanie domowych warunków do ergonomii pracy. Kluczowe będzie też wypracowanie zdrowych granic, aby praca nie pochłaniała całego życia.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś artykuł do końca. Bądź na bieżąco i zapisz się na darmową dawkę wiedzy o zdrowym odżywianiu!